Miasteczko Tossa de Mar nazywane "błękitnym rajem" to jedno z najpiękniejszych miejsc na Costa Brava. Uwagę przyciąga przede wszystkim wznoszący się nad zatoką średniowieczny zamek, skaliste wybrzeże oraz strome uliczki.
Byłam w Barcelonie rok temu i o Lloret de Mar też zahaczyłam. Tam jest tak pięknie. Oh, i teraz tak strasznie chciałabym tam wrócić... Świetne zdjęcia i śliczne buty xx
śliczna spódniczka
OdpowiedzUsuńpiekne krajobrazy :) fajnie wygladasz, moja wakacyjna opalenizna juz schodzi :)
OdpowiedzUsuńmam podobną spódnice:D tylko brązową:)
OdpowiedzUsuńwidoki piękne, Ty również świetnie wyglądasz:)
Pozdrawiam;)
Piękne widoki! A Ty wyglądasz cudnie!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne widoki:)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, jak zawsze! :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia:) bardzo podoba mi się Twoja spódnica:)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się Twoje zdjęcia i stylizacje :) świetna spódniczka!
OdpowiedzUsuńWidoki przepiekne a ty jeszcze piekniejsza!
OdpowiedzUsuńświetne widoki i te buty! chyba nigdy mi sie nie znudza;)
OdpowiedzUsuńByłam w Barcelonie rok temu i o Lloret de Mar też zahaczyłam. Tam jest tak pięknie. Oh, i teraz tak strasznie chciałabym tam wrócić...
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i śliczne buty xx
the-red-zebra.blogspot.com